Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2020

Wcześniak - miniaturowa wersja dziecka?

Obraz
Światowy Dzień Wcześniaka. W zeszłym roku nie myślałem o świętowaniu. Myślałem o walce. To był niecały tydzień po moich narodzinach. Miałem sporo roboty. Ogarnąć oddychanie, nauczyć się jeść, postarać się zacząć wyglądać trochę lepiej... No w każdym razie byłem tak zarobiony, że nie wiedziałem że to mój dzień .  Wiele osób myśli, że wcześniak to po prostu mniejsze dziecko. Podrośnie i będzie jak inne dzieci. Otóż nie. Szczególnie jeśli chodzi o tak skrajne przypadki jak Staś. A zdjęcie poniżej to pierwsze zdjęcie, które zrobiłam Stasiowi. Karolowi przyznałam się po kilku dniach. Rodzicom chyba po miesiącu. Nie pokazywałam tego nikomu. Do tej pory czuję przerażenie, gdy na nie patrzę. Był tyci, chudziutki, a skórka była prawie przezroczysta.  Oto wcześniak. Bardzo się cieszę, że istnieje Dzień Wcześniaka. Szczególnie w tym dniu jest szerzona świadomość na temat przedwcześnie urodzonych. Dziś świętujemy. Świętujemy ten dzień, ale też świętujemy zwycięstwo. 💜 #fioletowidlawczeaniak

Nadchodzi Dzień Wcześniaka.

Obraz
  Mama namiętnie szuka w intrenecie fioletowego bodziaka. Kupiła fioletową bluzkę i fioletowe balony. Może mi ktoś wyjaśnić po co? O co chodzi z tym kolorem? Przecież ona nigdy nawet nie lubiła fioletu. Ba! Nie znosiła go i nigdy nie miała nic fioletowego.  To prawda. Do zeszłego roku nie mogłam patrzeć na wszelkie odcienie fioletu. A teraz? Teraz mogłabym wytapetować sobie sypialnie na fioletowo. Jest to kolor wcześniaków. Skąd taki pomysł? Fiolet to kolor lamp UV, pod którymi leżą wcześniaki. Jest to również kolor tajemniczy, magiczny. I chyba właśnie przez tą magię jest on przypisany wcześniakom. Bo na oddziałach neonatologii, szczególnie na intensywnej terapii, dzieje się magia. Dzieją się cuda.  W Polsce dopiero od kilku lat obchodzony jest Dzień Wcześniaka. Przypada on zawsze 17 listopada. W tym dniu dużo charakterystycznych budynków (np. Pałac Kultury i Nauki w Warszawie) są podświetlane na fioletowo. Organizowane są różne eventy. W zeszłym roku był to na przykład spacer dla wcz

Szok! Mam rok!

Obraz
To dziś. To był bardzo trudny rok. Rok wielu niewiadomych, wielu wylanych łez. Ale też rok wielu uśmiechów i radości. A wszystko za sprawą tego małego gościa, który zrobił nam niespodziankę i na świecie pojawił się o cztery miesiące za wcześnie. 24 tydzień ciąży, nieco ponad pół kilograma masy i tony woli walki. Mocne serducho, które zadecydowało o tym, że lekarze podejmą z nim tę walkę. O życie, później o zdrowie. I wygrali. Wygraliśmy. Choć momentami nie było łatwo.  A dzisiaj? Jakby ktoś go nie znał, to nie zauważy, że Staś przeszedł więcej niż niejeden dorosły człowiek. A świadczą o tym tylko wypisy ze szpitali i blizny na całym ciele po wkłuciach i innych igłach. Zdrowe, radosne, uśmiechnięte, CUDOWNE dziecko. I nie jest to tylko nasza (jego rodziców) zasługa. To zasługa wszystkich dobrych ludzi, którzy są wokół nas. Którzy wspierali nas i Stasia, jak tylko potrafią. Dobrym słowem, myślą, modlitwą. To zasługa całego sztabu ludzi, którzy pracują po to, by ratować takie maluchy. I p